Tradycyjnie portal Historia Odry Opole przyłącza się do akcji organizowanej przez Wielką Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tegoroczna orkiestra grać będzie na rzecz ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom. Kibice opolskiej Odry mogą również wesprzeć WOŚP poprzez licytację książki "Odra Opole Antoniego Piechniczka w latach 1975-79".
19 stycznia 1958 roku w sali Zjednoczenia Budownictwa Wiejskiego odbyło się zebranie sprawozdawczo-wyborcze KS Budowlanych Opole. Po przeszło 4-godzinnej dyskusji, która obfitowała niejednokrotnie w ostra wymianę zdań, wybrano nowe władze Klubu. Prezesem został Antoni Goljan a przewodniczącym komisji rewizyjnej Zdzisław Śremski.
Znany kibicom sportowym dziennikarz - Stefan Szczepłek, pokusił się o napisanie obszernego artykułu omawiającego historię opolskiej Odry. Na łamach Rzeczpospolitej 25 października 2016 r., ukazał się interesujący tekst Pana Szczepłka, który stanowi skondensowaną historię naszego klubu do czasów ery trenera Antoniego Piechniczka. Nas cieszy, iż ten wybitny dziennikarz postanowił opracować rzetelny materiał, opierając się m.in. na informacjach pozyskanych z portalu Historia Odry Opole oraz książki "Odra Opole Antoniego Piechniczka w latach 1945-79". Fragment tekstu publikujemy poniżej.
Regionalny ośrodek Telewizji Polskiej w Opolu zorganizował plebiscyt na najpiękniejszego gola Opolszczyzny w 2016 roku. Wśród nadesłanych przez widzów nagrań amatorskich bramek, w konkursie znalazło się również wyjątkowej urody trafienie piłkarza opolskiej Odry. Fantastyczny gol autorstwa Tomasza Wepy w spotkaniu przeciwko Kotwicy Kołobrzeg, śmiało może pretendować do miana najpiękniejszego gola minionego roku.
Sezon 2002/2003 należał do niezwykle trudnych dla naszego klubu. Kłopoty finansowe sprawiły, że z wielkim trudem Odra przystąpiła do rozgrywek a pomocną dłoń wyciągnął wówczas zasłużony dla klubu działacz - Andrzej Mazurek, który sprawował wówczas funkcję prezesa Odry Unii Opole. Fuzja z Unią pomogła Odrze w uzyskaniu licencji na grę. Kłopotów natury finansowej było bez liku ale również nie brakowało tych organizacyjnych. Jednym z nich była groźba występów "niebiesko-czerwonych"...poza Opolem o czym wspominał prezes Mazurek w wywiadzie dla Andrzeja Szatana.
Odra Opole – Piast Gliwice 3:1 (0:1)
0:1 – Majka 22'
1:1 – Morcinek (głową) – 47'
2:1 – Korek (głową) – 59'
3:1 – Korek (głową) – 82'
Odra: Kapica, Rokitnicki, Kawka, Semerga, Majer, Babac (od 39 min. Gajda), Szpila (od 78 min. Białaś), Olesiak, Morcinek, Korek, Szczepaniak.
Piast: Szczech, Pałka, Wilczek, Mirka, Szombierski (od 59 min. Czarnochorski), Grociak, Śliz, Borys (od 70 min. Brzozoń), Majka, Kabat, Misiowiec.
Sędziował Jerzy Figas z Radomia
Widzów 1500
Żółta kartka; Wilczek (Piast)
Powoli dobiega końca wyprawa do Afryki naszego redakcyjnego kolegi - Janka Morawiaka. Wyprawa, która została niestety przerwana z powodów finansowych. Jak poinformował nas Janek, po nieszczęśliwych zdarzeniach na trasie jego podróży, gdzie dopuszczono się kradzieży jego głównego środka transportu - roweru ale przede wszystkim sporej ilości pieniędzy, postanowił zakończyć dalszą podróż: - Sprawdziłem konto...tragedia...niemal wszystko wyparowało...Wracam, porządkuje sprawy w Polsce i wyjeżdżam zarobić na zrealizowanie mojego marzenia - relacjonuje.
"Po raz pierwszy w historii opolskiej piłki nożnej Opolanie reprezentują barwy reprezentacji Polski" - tak brzmiał tytuł obszernego artykułu w "Trybunie Opolskiej" z 23 sierpnia 1956 roku. Engelbert Jarek, Hubert Popluc oraz Wilhelm Spałek dzień wcześniej otrzymali reprezentacyjne powołania, co wzbudziło wśród sympatyków opolskiego sportu wielką radość. Do tego momentu żaden z piłkarzy występujących na Opolszczyźnie nie dostąpił zaszczytu gry z orzełkiem na piersi.
Dobre wieści płyną od naszego redakcyjnego kolegi Janka Morawiaka prosto z podróży życia, którą rozpoczął na początku września. Kilka dni temu Janek przekroczył bramy upragnionej Afryki i aktualnie przebywa w Maroku. Jak sam relacjonuje, jego podróż do Afryki okupiona była ogromnym trudem ale również satysfakcją z widoków, które rekompensowały problemy w trakcie jazdy na rowerze. Notabene rowerze, który musiał zostać porzucony w Portugalii ze względu na problemy techniczne. Od tego momentu Janek porusza się pieszo oraz korzysta z dostępnych środków lokomocji. Dodajmy, że Jankowi skradziono koszulkę Historii Odry Opole...
Już tylko godziny dzielą nas od Świąt Bożego Narodzenia. Z tej wyjątkowej okazji chcielibyśmy złożyć wszystkim naszym Czytelnikom oraz sympatykom opolskiej Odry najserdeczniejsze życzenia, zdrowych i spokojnych dni świątecznych, spędzonych w gronie rodzinnym. Ten wyjątkowy czas, kiedy powinny gasnąć wszelkie spory, stanowi dla nas wszystkich chwilę refleksji a być może nawet ważnych postanowień. Wierzymy, że przyszłoroczne Święta piłkarze i kibice "niebiesko-czerwonych" spędzą w atmosferze iście...pierwszoligowej. Tego życzymy z całego serca całemu opolskiemu środowisku piłkarskiemu :-)
W jednym z ostatnich tegorocznych numerów tygodnika "Piłka Nożna" pojawiło się obszerne podsumowanie jesieni w II lidze. Oczywiście nie zabrakło wielu pozytywnych komentarzy pod adresem opolskiej Odry oraz indywidualnych wyróżnień. Wyróżnienie trafiło do Waldemara Gancarczyka, który jako jedyny "niebiesko-czerwony" znalazł się w jedenastce jesieni oraz Łukasza Winiarczyka stanowiącego mocny fundament dublerów dla najlepszych piłkarzy II ligi. Jeśli dodamy do tego fakt, iż nasz pierwszy bohater figuruje na pierwszym miejscu klasyfikacji "asystentów" z 8. asystami oraz zajmuje trzecią lokatę w klasyfikacji kanadyjskiej z 12. punktami (4 gole + 8 asyst), to lektura podsumowania sprawi wszystkim fanom Odry mnóstwo przyjemności. Prezentujemy fragmenty analizujące jesienne występy naszego zespołu.
Gryf Słupsk - Odra Opole 4:1 (2:0)
1:0 – Suryło 18'
2:0 – Matysiak 28'
3:0 – Zasiński 61'
4:0 – Kłosiński 70'
4:1 – Rokitnicki 78'
Gryf: Szygenda, Gawkowski, Kiliński, Wolań, Chwistek, Mysiak, Zasiński, Bławat (od 68 min. Bogdzia), Suryło, Komiserek, Kłosiński.
Odra: Kapica, Rokitnicki, Kawka, Semerga (od 52 min. Szpila), Majer, Gajda, Olesiak, Morcinek, Szczepaniak, Korek, Bolcek.
Sędziował – W. Karolak z Łodzi.
Widzów – 5 tys.