jarek

  • "Sportowiec" wyróżnił 10. piłkarzy Odry [1962]

    "Sportowiec" wyróżnił 10. piłkarzy Odry [1962]

    Niewielu z Was zapewne pamięta o istnieniu ilustrowanego tygodnika a następnie miesięcznika "Sportowiec". Wydawany w latach 1945-1995 prezentował szerokie spektrum tematyki sportowej zarówno w kraju jak i zagranicą. Jedną ze stałych rubryk "Sportowca" było podsumowanie rundy wiosennej oraz jesiennej w wykonaniu polskich piłkarzy. Do dnia dzisiejszego czyni to tygodnik "Piłka Nożna". W naszym archiwum odnaleźliśmy obszerną notkę poświęconą podsumowaniu jesieni 1962 r., która wg dziennikarzy tygodnika...przyniosła obniżenie się poziomu w porównaniu z wiosną. Nic więc dziwnego, że stan ten odbił się na ostatecznej klasyfikacji, w której zmniejszyła się ilość piłkarzy zaliczanych do klasy reprezentacyjnej. Dla nas oczywiście najważniejsze były oceny zawodników opolskiej Odry, których nie zabrakło na wysokich pozycjach w zestawieniu.

    Niewielu z Was zapewne pamięta o istnieniu ilustrowanego tygodnika a następnie miesięcznika "Sportowiec". Wydawany w latach 1945-1995 prezentował szerokie spektrum tematyki sportowej zarówno w kraju jak i zagranicą. Jedną ze stałych rubryk "Sportowca" było podsumowanie rundy wiosennej oraz jesiennej w wykonaniu polskich piłkarzy. Do dnia dzisiejszego czyni to tygodnik "Piłka Nożna". W naszym archiwum odnaleźliśmy obszerną notkę poświęconą podsumowaniu jesieni 1962 r., która wg dziennikarzy tygodnika...przyniosła obniżenie się poziomu w porównaniu z wiosną. Nic więc dziwnego, że stan ten odbił się na ostatecznej klasyfikacji, w której zmniejszyła się ilość piłkarzy zaliczanych do klasy reprezentacyjnej. Dla nas oczywiście najważniejsze były oceny zawodników opolskiej Odry, których nie zabrakło na wysokich pozycjach w zestawieniu.

    Read More

  • "Zanim przyjechał Piechniczek" - Stefan Szczepłek o Odrze Opole

    "Zanim przyjechał Piechniczek" - Stefan Szczepłek o Odrze Opole fot. PAP, rp.pl

    Znany kibicom sportowym dziennikarz - Stefan Szczepłek, pokusił się o napisanie obszernego artykułu omawiającego historię opolskiej Odry. Na łamach Rzeczpospolitej 25 października 2016 r., ukazał się interesujący tekst Pana Szczepłka, który stanowi skondensowaną historię naszego klubu do czasów ery trenera Antoniego Piechniczka. Nas cieszy, iż ten wybitny dziennikarz postanowił opracować rzetelny materiał, opierając się m.in. na informacjach pozyskanych z portalu Historia Odry Opole oraz książki "Odra Opole Antoniego Piechniczka w latach 1945-79". Fragment tekstu publikujemy poniżej.

    Znany kibicom sportowym dziennikarz - Stefan Szczepłek, pokusił się o napisanie obszernego artykułu omawiającego historię opolskiej Odry. Na łamach Rzeczpospolitej 25 października 2016 r., ukazał się interesujący tekst Pana Szczepłka, który stanowi skondensowaną historię naszego klubu do czasów ery trenera Antoniego Piechniczka. Nas cieszy, iż ten wybitny dziennikarz postanowił opracować rzetelny materiał, opierając się m.in. na informacjach pozyskanych z portalu Historia Odry Opole oraz książki "Odra Opole Antoniego Piechniczka w latach 1945-79". Fragment tekstu publikujemy poniżej.

    Read More

  • Engelbert Jarek - artykuły prasowe

    Nasi u naszych, czyli geniusze "kopanej z Opolszczyzny" - SW (Tygodnik Śląski)


    Einst jubelten Jarek 100 000 Zuschauer zu - Markus Wakulat


    Jarek "traci wolność" - "Trybuna Opolska", 22.12.1960 r.

    Nasi u naszych, czyli geniusze "kopanej z Opolszczyzny" - SW (Tygodnik Śląski)


    Einst jubelten Jarek 100 000 Zuschauer zu - Markus Wakulat


    Jarek "traci wolność" - "Trybuna Opolska", 22.12.1960 r.

    Read More

  • Engelbert Jarek - biografia

     

     

    Urodził się 7 czerwca 1935 roku w Rokitnicy. W piłkę nożna zaczął grac jako mały dzieciak. Był graczem podwórkowej druzyny, która kilka razy w tygodniu rozgrywała międzypodwórkowe mecze. W 12-tym roku zycia rozpoczął grę w juniorach Górnika Rokitnica,a juz 3 lata później wystąpił po raz pierwszy w drużynie seniorskiej. Uczęśzczał do Technikum w Izbicku, które ukończył jako technik...agronom:). Gdy po zakończeniu szkoły został skierowany do pracy w Ochronie Roślin Prezydium PRN w Nysie i wstąpił do ówczesnego nyskiego klubu Ogniwo(obecnie POLONIA) już po roku czasu zmienił barwy na niebiesko-czerwone przechodząc do Opolskiego Klubu Sportowego Odra w Opolu i od 1954 roku stał się czynnym piłkarzem naszego klubu.

    Opolski napastnik rozegrał w barwach Odry 578 spotkań!!! ,w tym 279 mistrzowskich,174 towarzyskie,83 miedzynarodowe oraz 42 pucharowe. Strzelił 456 bramek, z których 94 w meczach o mistrzostwo I ligi, 3 razy grał w pierwszej reprezentacji Polski(w spotkaniach z Francja, Marokiem i ZSRR),dla której zdobył gola w Casablance z Marokiem. Był uczestnikiem nieudanych dla naszej reprezentacji igrzysk olipijskich w 1960 roku w Rzymie. Ostatni raz wystąpił na boisku 26 października 1969 roku w pierwszoligowym pojedynku przeciwko Ruchowi Chorzów.

    O Jarku mówiono,że jest człowiekiem skrupulantem,odnotowywał każdy mecz swojej drużyny,składy drużyn oraz ważniejsze wydarzenia na boisku.Przez 14 lat gry w Odrze powstała jego prywatna kronika,która stała sie jednocześnie kroniką istnienia Odry(wspaniale byłoby do niej dotrzeć...).Po zakończeniu gry w piłkę nożną stwierdził,że sam nie wie czym była dla niego piłka nożna,wiedział napewno,że była dla niego...nałogiem bardzo przyjemnym. Bliscy koledzy Jarka nazywali go...BETEL,czemu można bylo się dziwić,bo jak można "przerobić" Jarka na Betela!

    Autograf Engelberta Jarka otrzymany w 2005 roku

    Mimo swojej skrupulatności oraz zaangażowania w piłkę nożną starał się nie przenosić spraw związanych z wykonywanym "zawodem"(choć trudno mówic o zawodzie piłkarza w tamtych czasach) do swojego rodzinnego domu. NIgdy nie mówił o piłce nożnej w domu,choć żona oglądała niemal kazdy występ meża na boisku,ale mieszkanie naszego piłkarza było usłane nagrodami,dyplomami piłkarskimi i wieloma odznaczeniami sportowymi. Był przykładem prawdziwego sportowca. Nie palił,nie pił,robił to świadomie chcąc osiągnąć najlepsze wyniki oraz sprawnośc fizyczna. Co ciekawe Jarek przed kazdym spotkaniem odczuwał ponoć wielką tremę,jednak gdy znajdował sie już na boisku zapoimnał o wszystkich myślach i robił to co do niego należało.Zdobywał wspaniałe gole dla Odry. Engelbert Jarek był wielkim fanem angielskiego Blackpool (widział Blackpool z wielkim piłkarzem angielskim Matthewesem w ataku.) Engelbert Jarek w połowie lat 70-tych wyjechał do niemiec. Mieszka tam w małym miasteczku blisko Bonn. Jeszcze licząc sobie 45 lat był zawodnikiem trzecioligowego klubu niemieckiego! Można spotkać sie z wieloma głosami z óznych środowisk znających tego piłkarza,że gdyby Jarek nie urodził sie zbyt wcześnie byłby wielka gwiazda współczesnego futbolu...

    Od autora: Miałem okazję poznać Engelberta Jarka podczas obchodów 60-lecia klubu w 2005 roku i muszę przyznać, że jak na swoje lata forma piłkarska naszego byłego piłkarza jest nader wysoka a swoją postawą na boisku oraz poza nim wzbudza szacunek i sympatię nie tylko kibiców piłkarskich. Zmarł 23 sierpnia 2017 roku w Niemczech.

    Więcej na temat Engelberta Jarka można przeczytać tutaj.

     
     Podobał Ci się nasz artykuł? Cenisz i szanujesz naszą pracę? 
    Wesprzyj nasz serwis, aby takich artykułów pojawiało się więcej.

     

     

    Urodził się 7 czerwca 1935 roku w Rokitnicy. W piłkę nożna zaczął grac jako mały dzieciak. Był graczem podwórkowej druzyny, która kilka razy w tygodniu rozgrywała międzypodwórkowe mecze. W 12-tym roku zycia rozpoczął grę w juniorach Górnika Rokitnica,a juz 3 lata później wystąpił po raz pierwszy w drużynie seniorskiej. Uczęśzczał do Technikum w Izbicku, które ukończył jako technik...agronom:). Gdy po zakończeniu szkoły został skierowany do pracy w Ochronie Roślin Prezydium PRN w Nysie i wstąpił do ówczesnego nyskiego klubu Ogniwo(obecnie POLONIA) już po roku czasu zmienił barwy na niebiesko-czerwone przechodząc do Opolskiego Klubu Sportowego Odra w Opolu i od 1954 roku stał się czynnym piłkarzem naszego klubu.

    Opolski napastnik rozegrał w barwach Odry 578 spotkań!!! ,w tym 279 mistrzowskich,174 towarzyskie,83 miedzynarodowe oraz 42 pucharowe. Strzelił 456 bramek, z których 94 w meczach o mistrzostwo I ligi, 3 razy grał w pierwszej reprezentacji Polski(w spotkaniach z Francja, Marokiem i ZSRR),dla której zdobył gola w Casablance z Marokiem. Był uczestnikiem nieudanych dla naszej reprezentacji igrzysk olipijskich w 1960 roku w Rzymie. Ostatni raz wystąpił na boisku 26 października 1969 roku w pierwszoligowym pojedynku przeciwko Ruchowi Chorzów.

    O Jarku mówiono,że jest człowiekiem skrupulantem,odnotowywał każdy mecz swojej drużyny,składy drużyn oraz ważniejsze wydarzenia na boisku.Przez 14 lat gry w Odrze powstała jego prywatna kronika,która stała sie jednocześnie kroniką istnienia Odry(wspaniale byłoby do niej dotrzeć...).Po zakończeniu gry w piłkę nożną stwierdził,że sam nie wie czym była dla niego piłka nożna,wiedział napewno,że była dla niego...nałogiem bardzo przyjemnym. Bliscy koledzy Jarka nazywali go...BETEL,czemu można bylo się dziwić,bo jak można "przerobić" Jarka na Betela!

    Autograf Engelberta Jarka otrzymany w 2005 roku

    Mimo swojej skrupulatności oraz zaangażowania w piłkę nożną starał się nie przenosić spraw związanych z wykonywanym "zawodem"(choć trudno mówic o zawodzie piłkarza w tamtych czasach) do swojego rodzinnego domu. NIgdy nie mówił o piłce nożnej w domu,choć żona oglądała niemal kazdy występ meża na boisku,ale mieszkanie naszego piłkarza było usłane nagrodami,dyplomami piłkarskimi i wieloma odznaczeniami sportowymi. Był przykładem prawdziwego sportowca. Nie palił,nie pił,robił to świadomie chcąc osiągnąć najlepsze wyniki oraz sprawnośc fizyczna. Co ciekawe Jarek przed kazdym spotkaniem odczuwał ponoć wielką tremę,jednak gdy znajdował sie już na boisku zapoimnał o wszystkich myślach i robił to co do niego należało.Zdobywał wspaniałe gole dla Odry. Engelbert Jarek był wielkim fanem angielskiego Blackpool (widział Blackpool z wielkim piłkarzem angielskim Matthewesem w ataku.) Engelbert Jarek w połowie lat 70-tych wyjechał do niemiec. Mieszka tam w małym miasteczku blisko Bonn. Jeszcze licząc sobie 45 lat był zawodnikiem trzecioligowego klubu niemieckiego! Można spotkać sie z wieloma głosami z óznych środowisk znających tego piłkarza,że gdyby Jarek nie urodził sie zbyt wcześnie byłby wielka gwiazda współczesnego futbolu...

    Od autora: Miałem okazję poznać Engelberta Jarka podczas obchodów 60-lecia klubu w 2005 roku i muszę przyznać, że jak na swoje lata forma piłkarska naszego byłego piłkarza jest nader wysoka a swoją postawą na boisku oraz poza nim wzbudza szacunek i sympatię nie tylko kibiców piłkarskich. Zmarł 23 sierpnia 2017 roku w Niemczech.

    Więcej na temat Engelberta Jarka można przeczytać tutaj.

     
     Podobał Ci się nasz artykuł? Cenisz i szanujesz naszą pracę? 
    Wesprzyj nasz serwis, aby takich artykułów pojawiało się więcej.

    Read More

  • Engelbert Jarek - zdjęcia prywatne

    Młody Jarek

     

    Piłkarz z żoną Helą oraz przyjaciółmi

    Pierwsza miłość Jarka...do dziś (StadionOdry 1958 r.)

    Ślub w 1960 r. Ślub w 1960 r.

    Na opolskim rynku: Jarek, Prudło z żoną i Kściuk

    Żona Hela oraz ojciec Maksymilian (1963 r.) W budynku klubowym Odry z żoną

    W Turawie z synem Arturem oraz redaktorem Gągolą Wielka pasja Jarka - gra w karty

    Ojciec Betela, Maksymilian, był gospodarzem stadionu Odry Ojciec Jarka - Maksymilian z wnuczką Silvią na stadionie Odry

    Z żoną Helgą w budynku klubowym Odry 1964 r.: Sylwester w hali Odry przy Dubois

    Młody Jarek

     

    Piłkarz z żoną Helą oraz przyjaciółmi

    Pierwsza miłość Jarka...do dziś (StadionOdry 1958 r.)

    Ślub w 1960 r. Ślub w 1960 r.

    Na opolskim rynku: Jarek, Prudło z żoną i Kściuk

    Żona Hela oraz ojciec Maksymilian (1963 r.) W budynku klubowym Odry z żoną

    W Turawie z synem Arturem oraz redaktorem Gągolą Wielka pasja Jarka - gra w karty

    Ojciec Betela, Maksymilian, był gospodarzem stadionu Odry Ojciec Jarka - Maksymilian z wnuczką Silvią na stadionie Odry

    Z żoną Helgą w budynku klubowym Odry 1964 r.: Sylwester w hali Odry przy Dubois

    Read More

  • Engelbert Jarek - zdjęcia z boiska

    Portrety

    Młody Jarek w barwach Budowlanych Opole

    Piłkarz "Górnika" Rokitnica (1952 r.)

    Jedno z najstarszych zdjęć Jarka.  Pierwsza drużyna Górnika Rokitnica z 1952 r.

    Piłkarz "Budowlanych"/ "Odry" Opole

    Odra Opole - Chemie Halle 2:1 - Jarek w natarciu Odra Opole - Chemie Halle 2:1 - Jarek strzela na bramkę

    Odra Opole - Olimpia Poznań 3:1 Odra-Śląsk 1:0 , gol w ostatniej minucie z środkowej chorągiewki (9 IX 1959 r.)

    W koszulce z nr. 8 słynny Betel Jarek wykonuje rzut wolny

    Jarek przyjmuje piłkę W walce o górną piłkę

    Polonia Bytom - Odra Opole

    Pogoń Szczecin - Budowlani Opole 1958 r. Budowlani Opole - Banik Kladno 1:2

    Odra Opole pod wodzą trenera Teodora Wieczorka Odra Opole z kapitanem Engelbertem Jarkiem dopingującym kolegów

    W reprezentacji kraju

    Polska -ZSRR 1:0 (21.05.1961 r. Warszawa)

    W roli trenera piłkarskiego

    Betel w roli trenera (obok syn Artur) Manfred Urbas otrzymuje uwagi o trenera Jarka

    Portrety

    Młody Jarek w barwach Budowlanych Opole

    Piłkarz "Górnika" Rokitnica (1952 r.)

    Jedno z najstarszych zdjęć Jarka.  Pierwsza drużyna Górnika Rokitnica z 1952 r.

    Piłkarz "Budowlanych"/ "Odry" Opole

    Odra Opole - Chemie Halle 2:1 - Jarek w natarciu Odra Opole - Chemie Halle 2:1 - Jarek strzela na bramkę

    Odra Opole - Olimpia Poznań 3:1 Odra-Śląsk 1:0 , gol w ostatniej minucie z środkowej chorągiewki (9 IX 1959 r.)

    W koszulce z nr. 8 słynny Betel Jarek wykonuje rzut wolny

    Jarek przyjmuje piłkę W walce o górną piłkę

    Polonia Bytom - Odra Opole

    Pogoń Szczecin - Budowlani Opole 1958 r. Budowlani Opole - Banik Kladno 1:2

    Odra Opole pod wodzą trenera Teodora Wieczorka Odra Opole z kapitanem Engelbertem Jarkiem dopingującym kolegów

    W reprezentacji kraju

    Polska -ZSRR 1:0 (21.05.1961 r. Warszawa)

    W roli trenera piłkarskiego

    Betel w roli trenera (obok syn Artur) Manfred Urbas otrzymuje uwagi o trenera Jarka

    Read More

  • Engelbert Jarek „Zasłużonym Mistrzem Sportu”

    Engelbert Jarek „Zasłużonym Mistrzem Sportu”

    30 sierpnia 1971 r. tuż przed rozpoczęciem spotkania o mistrzostwo I ligi piłkarskiej pomiędzy Odrą Opole a Górnikiem Zabrze (1:0 dla Odry), odbyła się niezwykle miła uroczystość. Przewodniczący WKKFiT w Opolu M. Adamczyk w towarzystwie przedstawiciela Polskiego Związku Piłki Nożej J.Strejlaua oraz prezesa OZPN w Opolu Ratajczaka, wręczył byłemu piłkarzowi, a wówczas trenerowi nadodrzańskiej jedenastki – Engelbertowi Jarkowi odznakę „Zasłużonego Mistrza Sportu”. Otrzymany tytuł był najwyższym honorowym odznaczeniem w tzw. krajach demokracji ludowej, a obecnie istnieje tylko w Rosji.

    30 sierpnia 1971 r. tuż przed rozpoczęciem spotkania o mistrzostwo I ligi piłkarskiej pomiędzy Odrą Opole a Górnikiem Zabrze (1:0 dla Odry), odbyła się niezwykle miła uroczystość. Przewodniczący WKKFiT w Opolu M. Adamczyk w towarzystwie przedstawiciela Polskiego Związku Piłki Nożej J.Strejlaua oraz prezesa OZPN w Opolu Ratajczaka, wręczył byłemu piłkarzowi, a wówczas trenerowi nadodrzańskiej jedenastki – Engelbertowi Jarkowi odznakę „Zasłużonego Mistrza Sportu”. Otrzymany tytuł był najwyższym honorowym odznaczeniem w tzw. krajach demokracji ludowej, a obecnie istnieje tylko w Rosji.

    Read More

Archiwalne zdjęcia

Facebook

CPR certification onlineCPR certification onlineCPR certification online