Ze spotkania Wisła - Odra (Sezon 1961, 1:1).
Osłabieni brakiem Engelberta Jarka (kontuzja kostki – red.), podopieczni Teodora Wieczorka z ręką na sercu udawali się do podwawelskiego grodu. O ile w I połowie gospodarze posiadali wyraźną przewagę (udokumentowaną bramką Andrzeja Sykty), o tyle w II odsłonie „niebiesko-czerwoni” przebudzili się z letargu ósmym w rozgrywkach trafieniem Norberta Gajdy. Końcówka meczu należała już zdecydowanie do gości. Tylko dobrze dysponowanemu tego dnia Błażejowi Karczewskiemu Wiślacy mogli zawdzięczać jednopunktową zdobycz.
 
Po 17-stej serii spotkań czołówka ligowa przedstawiała się następująco: 1. Górnik Zabrze – 31 pkt., 2. Polonia Bytom – 26 pkt., 3. Legia Warszawa – 26 pkt., 4. Odra Opole – 19 pkt., 5. Lechia Gdańsk – 19 pkt., 6. Ruch Chorzów – 19 pkt., 7. Wisła Kraków – 19 pkt.
 
Poniżej przedstawiamy relację ze spotkania Wisła Kraków – Odra Opole (nr 197 z 21 VIII 1961):
 
 
 
17 kolejka: 20.08.1961 Wisła Kraków – Odra Opole 1:1 (Sykta 30 – Gajda 55)
 
Skład: Kornek, Szczepański, Brejza, Wrzos (Blaut II), Prudło, Blaut I, Stemplowski, Kleszcz, Gajda, Juszczak, Bania
 
 
 
Pierwszy tegoroczny występ opolskiej Odry w podwawelskim grodzie wypadł udanie. Opolanie w spotkaniu z krakowską Wisłą uzyskali wynik remisowy 1:1, co należy uznać za sukces. Trzeba pamiętać, iż Odra walczyła przeciwko Wiśle bez swojego czołowego bombardiera - Jarka.
 
Krakowianie już od pierwszych minut ruszyli z niesamowitym animuszem na bramkę Kornka. Czuli się na rozmokłej płycie boiska znacznie lepiej od opolan, a ich ataki były niezwykle niebezpieczne. Już w 3 minucie tylko szczęściu i nieudolności Miceusza może zawdzięczać Kornek, że minęła go „przyjemność” wyciągania piłki z bramki.
 
Wobec braku Jarka w piątce ofensywnej opolan nic się nie klei. Tylko Gajda i Bania próbują solowych rajdów. Jeden z nich omal nie przyniósł bramki. Samotny rajd Bani zakończył się jednak strzałem zbyt mało plasowanym i piłka poszybowała nad poprzeczką. Wobec słabej gry ataku cały ciężar spoczął na barkach opolskiej defensywy, która robiła wszystko, aby powstrzymać szturm krakowian. Nie potrafiła ona jednak przeszkodzić w 30 minucie Sykcie w uzyskaniu prowadzenia.
 
Po szybkiej zagrywce Miceusza z Syktą piłka znalazła drogę do siatki opolan, przy niezbyt zresztą udanej interwencji Wrzosa. Przy tej „operacji” Wrzos uległ kontuzji. Na jego miejsce wszedł młodszy Blaut, wymienił pozycję z Prudłą, którego trener oddelegował na miejsce kontuzjowanego Wrzosa.
 
Po uzyskaniu bramki Wiślacy nieco zwolnili grę, co pozwoliło opolanom nawiązać równorzędną grę.
 
Znacznie lepiej zagrała Odra po przerwie. Pomimo początkowej przewagi piłkarzy „białej gwiazdy” opolanie nie zrezygnowali z poprawy wyniku. W 54 minucie Gajda miał idealną okazję do wyrównania, lecz słaby strzał otarł się o Karczewskiego i minimalnie minął bramkę Wiślaków. Znacznie szczęśliwsza była dla kierownika opolskiego ataku 55 minuta gry. Rzut rożny egzekwował Juszczak i jego dobrą centrę „główką” Gajda zamienił na wyrównującą bramkę.
 
Wiślacy niezadowoleni z takiego obrotu sprawy za wszelką cenę starają się o zmianę wyniku. Przeszkadza im w tym bardzo umiejętnie opolska defensywa. Prudło opiekuje się pieczołowicie Machowskim a Brejza i Szczepański spełniają rolę wymiataczy.
 
Raz jeszcze uśmiechnąć się miało szczęście do Wiślaków. W 65 minucie, Kawula z rzutu wolnego posłał niesamowitą bombę, którą z dużą trudnością sparował opolski bramkarz na róg. Również Bania w 70 minucie i Gajda w 84 i 85 minucie mieli świetne okazje do uzyskania bramek. Nie udało się jednak zmusić Karczewskiego do kapitulacji.
 
Rezultat 1:1 nie krzywdzi żadnej z drużyn. Większemu może rozmachowi, polotowi i młodzieńczej werwie Wiślaków przeciwstawili opolanie znacznie dojrzalszą taktycznie grę. Dzięki niej powstrzymali nawałnicę krakowian, przetrwali bardzo spokojnie ciężkie chwile. 
    
 
Wśród aktorów dobrego widowiska sportowego na wyróżnienie zasługują: Kawula, Budka, Michel i Kmiecik u Wiślaków. Wśród opolan Brejza, Szczepański, Blaut I, Gajda i Bania.

Archiwalne zdjęcia

Polecamy

Facebook

CPR certification onlineCPR certification onlineCPR certification online