Nareszcie piłkarze Odry zagrali tak, jak oczekują od nich kibice. Zespół gości przyjechał do Opola z wyraźnym nastawieniem uzyskania jednego punktu. Realizacja tych planów została przekreślona głównie dzięki bardzo dobrej grze kapitana Odry, Zbigniewa Wilińskiego.
Nareszcie piłkarze Odry zagrali tak, jak oczekują od nich kibice. Zespół gości przyjechał do Opola z wyraźnym nastawieniem uzyskania jednego punktu. Realizacja tych planów została przekreślona głównie dzięki bardzo dobrej grze kapitana Odry, Zbigniewa Wilińskiego.