Po 22 latach piłkarska reprezentacja Opolszczyzny znów wstąpiła w międzynarodowe szranki. Tym razem przeciwnikiem teamu OZPN był zawodowy zespół holenderski (5 lokata w lidze) NAC z Bredy. Na skutek zmiany terminu meczu ( z 11 na 10 czerwca), trener opolan Juliusz Mariański muszony był zrezygnować z usług piłkarzy Unii Racibórz (grali w tym dniu z Arkonią).
Z powodu kontuzji nie mogli też wystąpić Bania, Gołębiowski i Dziadek. W tej sytuacji drużyna opolska składała się de facto z zawodników Odry Opole i kluczborskiego Metalu. Ten mariaż okazał się zupełnie udany. Opolanie sprawili swą grą i, oczywiście, zwycięstwem 2:0 sporo satysfakcji kibicom i swemu trenerowi, który przed meczem widział "finał" w czarnych kolorach. Trener Mariański zastosował w tym spotkaniu, w formie eksperymentu, bardzo ciekawy system. Polegał on na tym, że Urbas jako drugi rozgrywający obok Antoniego Kota, grał przed nim, tworzył niejako samodzielną linię. Nieco odeminne niż zwykle role otrzymali również pozostali zawodnicy ( z wyjątkiem może bramkarza).
W reprezentacji Opolszczyzny w zasadzie wszyscy spisali się dobrze. Piłkarze Odry grali bez zarzutu. Nie ustępowali im w niczym zawodnicy Metalu. Kibel bronił pewnie i z refleksem, Kuchajewicz świetnie dawał sobie radę jako forstoper, Kamiński imponował pracowitością i rozeznaniem na boisku, zaś Bednarczyk inicjował wiele śmiałych i udanych rajdów.
10 czerwca 1970 r., stadion Odry Opole:
Reprezentacja Opolszczyzny - NAC Breda 2:0 (1:0)
1:0 Urbas 40 min
2:0 A.Kot 66 min
Reprezentacja Opolszczyzny: Kibel (Metal), Krawiec, Brejza, Łucyszyn (wszyscy Odra), Kuchajewicz (Metal), Stykała, Klose (Odra), Kamiński (Metal), Urbas, A.Kot (Odra), Bednarczyk (Metal).
NAC BREDA: Merwe, Delmatte, Graewmanns, Vriens, Dries (po przeriwe Schrantee), Gord, Bakker, Bouwmeester, Bisk, Quaars, Brouwers.
Źródło: J.Stecki, Trybuna Opolska.