Drodzy czytelnicy i pasjonaci historii Opolskiego Klubu Sportowego „Odra” Opole - to już trzy lata odkąd jesteśmy z Wami. Kiedy zaczynaliśmy, chyba nikt nie przypuszczał, że projekt, który powstał pod wpływem impulsu, przerodzi się w sprawnie funkcjonujący serwis, którego mogą nam pozazdrościć najlepsze kluby ekstraklasy. To ogromna przyjemność pracować nad czymś, czego praktycznie nikt nie chciał się podjąć. Mimo wielu problemów jakie napotykaliśmy - i nadal napotykamy - wykonaliśmy kawał solidnej roboty. Być może zabrzmi to nieskromnie, ale jesteśmy z siebie naprawdę dumni. I chociaż najlepsze co mogło nas, kibiców spotkać, jest już dawno za nami – na pewno nie opuścimy swojego posterunku.

Nie spodziewaliśmy się, że trzecią rocznicę istnienia serwisu będziemy świętować w tak smutnym dla „Odry” Opole momencie. Być może stało się to co miało się stać. Mimo wszystko jednak, nadal łza kręci się w oku na myśl, o tym, że nie ma już naszej ukochanej „Odry”. Nie ma tej prawdziwej, z historią i tradycją. Jest nowa, powstała z potrzeby chwili, mająca w perspektywie odbudować wielką piłkę nożną w Opolu. Pomimo pewnego sceptycyzmu, dajemy nowemu klubowi duży kredyt zaufania - zarówno piłkarzom jak i działaczom, którzy zapewniają ze wkrótce pojawią się pierwsze sukcesy. Jeśli ma być to remedium na wszelkie problemy z jakimi borykała się starzejąca i podupadająca na zdrowiu „Odra”, to jesteśmy ZA. Wierzymy, że nowy klub będzie funkcjonował sprawnie i przejrzyście, co w niedalekiej przyszłości zaowocuje wymiernymi sukcesami i radością opolskich fanów futbolu. Będziemy przyglądać się uważnie nowej ekipie i – tak jak do tej pory - rejestrować i archiwizować poczynania zespołu, który ma nawiązywać do bogatych tradycji „Odry” Opole. Ta tradycja zobowiązuje!

Za niespełna trzy miesiące „Odra” obchodziłaby swoje 65 urodziny. Obchody jubileuszu zostaną zorganizowane przez miasto, jednak ze względu na śmierć naszego olimpijczyka z Monachium, uczestnika MŚ z 1974 roku Zbigniewa Guta, będzie to raczej smutna uroczystość. Przy okazji jubileuszu przypominamy, że nadal można w naszym serwisie oddawać głosy w plebiscycie na najlepszego piłkarza i trenera w historii „Odry” Opole.

Kończąc, chciałbym podziękować wszystkim naszym czytelnikom za wytrwałość i coraz większą frekwencję. Słowa uznania należą się także mojemu redakcyjnemu koledze, Jankowi Morawiakowi za niezłomną pracę przy odtwarzaniu historii klubu oraz miasta Opola. Pomimo nawału obowiązków zawodowych potrafi godzić przyjemne z pożytecznym.

Wierzę, że kolejny rok naszej działalności przyniesie Wam mnóstwo wzruszających wspomnień z lat, kiedy „Odra” była na ustach całej piłkarskiej Polski.


PS. Tekst przygotowany został na kilka dni przed tragicznymi wydarzeniami jakie miały miejsce 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Katastrofa prezydenckiego samolotu TU-154 spowodowała, że dopiero dziś publikujemy powyższy tekst. 11 kwietnia 2010 roku mieliśmy świętować trzecie urodziny serwisu…