
Trener Piechniczek podkreślał, że:
- "Było to wyjątkowe spotkanie, ponieważ Niemcy wówczas nie przywykli do przegrywania meczów u siebie, a jednocześnie, że było to...dość łatwe zwycięstwo, czego się nie spodziewał".
Nie zabrakło oczywiście obecności serwisu Historii Odry Opole, która aktywnie uczestniczyła w panelu dyskusyjnym prowadzonym wraz z lokalnymi dziennikarzami. Z naszej strony padły pytania związane z historią naszego klubu. Wspominaliśmy m.in. takich piłkarzy jak Alfred Bolcek czy Zbigniew Kwaśniewski oraz pamiętny mecz na Łazienkowskiej z 26 października 1978 roku, kiedy to opolska Odra zwyciężyła Legię Andrzeja Strejlaua aż 5:3:
- "Być może właśnie zwycięstwo na Legii otworzyło mi szansę awansu zawodowego, jakim była posada trenerska reprezentacji Polski. Gdyby mecz wygrał Andrzej, wówczas może to on prowadziłby kadrę?
" - mówił z uśmiechem trener Piechniczek.
Po zakończeniu spotkania przybyli liczni goście oraz kibice, skorzystali z okazji do zaopatrzenia się w najnowszą autobiografię trenera "Piechniczek. Tego nie wie nikt" oraz zdobycia pamiątkowego autografu.