Blisko 2.000 wysłanych sms-ów, kilkadziesiąt zgłoszonych nagrań z filmami prezentującymi opolskich strzelców z 2016 roku, to efekt pierwszego w historii plebiscytu na najpiękniejszego gola Opolszczyzny. Dziś w Centrum Rozrywki Kubatura nastąpił finał konkursu organizowanego przez regionalny ośrodek TVP3 w Opolu. Wśród zaproszonych znaleźli się naturalnie autorzy 15. już wcześniej wyselekcjonowanych przez dziennikarzy bramek oraz działacze, trenerzy i sponsorzy plebiscytu. Galę zaszczycili swoją obecnością m.in. Maciej Michniewicz, Krystian Golec oraz Przemysła Zych dyrektor MOSiR Opole.
Niestety dla kibiców opolskiej Odry jedna z nominowanych bramek autorstwa Tomasza Wepy z meczu przeciwko Kotwicy Kołobrzeg, uplasowała się dopiero na 11.miejscu. Zwycięzcą plebiscytu został natomiast piłkarz futsalowego zespołu Berland Komprachcice - Piotr Wochna, który wyprzedził Katarzynę Dąbrowską z Unii Opole. Ostatnie miejsce na podium zajął Beniamin Goreczka - LZS Racławiczki. Najlepsi strzelcy zostali uhonorowani pamiątkowymi statuetkami w kształcie buta piłkarskiego oraz szeregiem nagród rzeczowych.
- Chciałbym podziękować bramkarzowi, któremu strzeliłem gola. Pomógł mi nieco w zdobyciu bramki a ja skorzystałem z okazji i strzeliłem gola, który dał mi zwycięstwo w plebiscycie - powiedział Wochna.
Na zakończenie gali poprosiliśmy o krótkie podsumowanie plebiscytu przez jednego z pomysłodawców wydarzenia- dyrektora TVP3 Opole Mateusza Magdziarza:
Historia Odry Opole: - To pierwsza edycja konkursu na najpiękniejszego gola Opolszczyzny w historii telewizji regionalnych na Opolszczyźnie. Jak Pan ocenia zakończony plebiscyt?
Mateusz Magdziarz: - Faktycznie nikt do tej pory tego nie organizował tego rodzaju plebiscytu . Pewnym zadaniem było najpierw te bramki zebrać. Zależało nam aby dać szansę każdemu bez względu na jakość nagrań. Chodziło głównie o piękne gole mimo, że czasami należało się mocno przyjrzeć bramkom, które otrzymywaliśmy od ich autorów. To świetny materiał promocyjny dla lokalnych społeczności oraz materiał poglądowy dla trenerów.
HOO: - Nie obawialiście się, że konkurs mógł zostać zmonopolizowany przez kibiców Odry Opole, którzy mogli dosłownie zasypać głosami trafienie kapitana opolskiej Odry?
MM: - Byliśmy nastawieni na zachowanie zdrowego rozsądku jeśli chodzi o głosowanie na najpiękniejszą bramkę - kontynuuje Magdziarz. Nie zależało nam aby czerpać przychody z tego plebiscytu. Pula nagród to blisko 3.000 tys. złotych plus nagrody rzeczowe. Dlatego zachowaliśmy proporcje, aby koszt sms-a był najtańszy z możliwych. Rozmawiałem w tej sprawie m.in. z kibicami Stowarzyszenia Jedna Odra, którzy byli nieco zrażeni tą formą głosowania i nie angażują się w tego rodzaju akcje sms-owe. Stąd też nie było obawy o zmonopolizowanie głosowanie na jednego zawodnika, w tym przypadku Tomasza Wepy, którego trafienie jest ozdobą wszystkich najlepszych 15.trafień wybranych w plebiscycie.
HOO: - Warto kontynuować tego rodzaju akcje w przyszłości?
- W tym plebiscycie wygrały wszystkie bramki. Każdy kto wziął w nim udział jest dla mnie osobiście zwycięzcą. Chcemy kontynuować nasz pomysł, wspierać lokalnych sportowców i warto je kontynuować. Oczywiście uczymy się i wyciągamy wnioski z pierwszej edycji, aby w przyszłości było jeszcze lepiej.