Są takie mecze w historii klubu, których się nie zapomina, które na zawsze wchodzą w poczet tych najlepszych wspominanych przez lata. Odrze można przypisać wiele efektownych i efektywnych spotkań, jednak mecz z Lechem Poznań z 1977 roku przeszedł do historii nie tylko naszej Odry, ale także Lecha, a z pewnością zapadł w pamięci starszych kibiców Oderki.
Powitanie kalendarzowej wiosny dla opolskiej Odry było nader radosne i przyjemne. Niedzielny mecz obu drużyn rozpoczął się w samo południe, a sędzią spotkania był Pan Łazowski z Warszawy. Była to 19 kolejka ligowa, przed którą Lech zajmował 15 miejsce w tabeli, natomiast Odra była 11 (liga liczyła 16 zespołów, spadały dwie drużyny). Na Oleską przybyło ponad 10 tysięcy widzów, w tym spora grupa sympatyków z Poznania, aby zobaczyć popis naszej drużyny. Grad celnych strzałów na bramkę Turka (Lech) posypał się już w 3 minucie meczu. Po rzucie wolnym, za faul Nowaka na Tycu, do dośrodkowania dobiegł Klose i zasłonięty bramkarz Lecha musiał skapitulować. W tym momencie nie sądził, że będzie zmuszony jeszcze sześciokrotnie (!!!) wyjmować piłkę z bramki.

- "(...) Zaczął się doping jakiego jeszcze na opolskim stadionie nie było, szaleliśmy, zgniecono mi trąbkę. Moja opaska na głowę pojechała do Poznania. Z Lechem żyjemy w zgodzie. Na meczu było nas dużo, spotkałem wielu kumpli z wyjazdów do Rybnika." - tak oto wspomina pierwszego gola jeden z kibiców Oderki.
Statystycznie rzecz biorąc Odra w całym spotkaniu strzelała gola prawie co 12 minut (!) co dało efekt w postaci jednego z najwyższych zwycięstw w historii naszego klubu. Wspaniała forma zademonstrowana przez naszych piłkarzy oraz styl w jakim odniesione zostało zwycięstwo, były godne pozazdroszczenia. Goście, którzy do Opola przyjechali z nastawieniem wywiezienia jednego punktu, zawieźli do Poznania 7 goli z własnej bramki i stać ich było na zdobycie tylko jednej honorowej bramki.
Gole w tym spotkaniu strzelali odpowiednio:
1:0 Klose - 3 min,
2:0 Korek - 19 min,
3:0 Klose - 40 min,
3:1 Justek - 47 min,
4:1 Klose - 54 min,
5:1 Tyc - 63 min,
6:1 Tyc - 76 min,
7:1 Kot -83 min.

Po zdobyciu siódmego gola przez Odrę na stadionie wśród kibiców zaczęło wymieniać się drużynę... Lechii Gdańsk, którą swego czasu Odra ograła aż 9:2! Jednak wynik 7:1 utrzymał się do samego końca. Wysoka porażka okazała się jedną z najdotkliwszych w historii Lecha Poznań i do dziś jest wymieniana w kronikach tego klubu jako niechlubny akcent podczas występów Lecha w pierwszej lidze. Spotkanie Odry z Lechem zostało ocenione przez katowicki Sport na 3 gwiazdki w skali od 1-5, natomiast Klose otrzymał, wraz z Andrzejem Szarmachem w bieżącej kolejce, za te spotkanie 9-tkę w skali od 1-10. Natomiast w jedenastce kolejki znalazło się aż trzech piłkarzy Odry!
Opolska drużyna wystąpiła w następującym składzie :Szczepanek (od 76min Szczech),Gano, Korek, Podgórny, Rokitnicki, Kot, Kwaśniewski, Masztaler, Koźniewski (od 46min Tkaczyk), Tyc, Klose.
Podobał Ci się nasz artykuł? Cenisz i szanujesz naszą pracę?
Wesprzyj nasz serwis, aby takich artykułów pojawiało się więcej.