Rozgrywki Pucharu Polski w sezonie 1962/63 były nader nieudane dla naszej drużyny. Silna ekipa opolska w składzie m.in. z Kściukiem czy Bernardem Blautem, sporym doświadczeniem pierwszoligowym nader szybko pożegnała się z najważniejszym pucharem piłkarskim jaki rozgrywany jest w naszym kraju.
Opolanie rozpoczęli przygodę pucharową dopiero od 1/16 finału, ponieważ regulamin rozgrywek faworyzował zespoły z najwyższej klasy rozgrywkowej i "Odra" nie musiała przechodzić przez pierwszych dwóch rund 1/64 oraz 1/32 z udziałem zespołów występujących z niższych klasach rozgrywkowych. "Stal" Kraśnik jako ówczesny trzecioligowiec zmuszona była do rozegrania już dwóch spotkań pucharowych, aby móc spotkać się z opolską "Odrą" w 1/16 finału. W drodze do tego spotkania "Stal" pod wodzą trenera Władysława Lemieszko wyeliminowała w pierwszej kolejności "Włókniarza" Łódź 2:0, aby następnie odprawić z kwitkiem drugoligowy "Śląsk" Wrocław aż 3:1. Po spotkaniu ze "Śląskiem" polska prasa sportowa rozpływała się w zachwytach nad grą zespołu z Kraśnika, co powinno dać sporo do myślenia piłkarzom "Odry", którzy mieli stanąć naprzeciw rewelacji rozgrywek o Puchar Polski.
Na spotkanie z "Odrą" Opole przybyło aż 8 tysięcy widzów na stadion miejski w Kraśniku, którzy nie zawiedli się na swojej drużynie. Niestety Opolanie zagrali w tym spotkaniu spotkaniu bardzo słabo lekceważąc przeciwnika co zemściło się na drużynie "niebiesko-czerwonych". Relacja prasowa z tego spotkania znajduje się poniżej:
"Odra" przegrała mecz 1:0 i odpadła z dalszej rywalizacji, a "Stal" Kraśnik stała się prawdziwym "czarnym koniem" pucharu, a kolejny rywal "stalówki" w 1/8 finału - "Polonia" Bytom, aktualny mistrz Polski musiał włożyć wiele wysiłku, aby wyjść z tej konfrontacji zwycięsko. Mecz odbył się na boisku Szombierek. Stal w tym meczu zagrała w składzie: Błąszczykiewicz - bramkarz, Łysanowicz, Bydliński, Wolicki, Maleńki, Ekner, Zontek, Pawłowski, Maziarczyk, Moritz, Kozerski. Mistrz Polski grał w składzie: Broll, Winkler, Wieczorek, Marks, Grzegorczyk, Łukaszczyk (Kempy), Banaś, Pogorzela, Liberda, Jóźwiak.
Mecz odbywał się w bardzo trudnych warunkach. Po trzydniowych opadach śniegu, boisko było w fatalnym stanie. Dziś pewnie ten mecz by się nie odbył. Mecz wygrała Polonia Bytom 4:3. Mecz bardzo problematycznie prowadził sędzia, który podyktował dla Mistrzów Polski dwa rzuty karne. Na pocieszenie drużynie i kibicom musiały wystarczyć recenzje prasowe, które wychwalały kraśnicki team.
Puchar Polski zdobyła drużyna "Zagłębia" Sosnowiec, która 1 maja 1963 roku pokonała 2:0 (0:0) w meczu finałowym "Ruch" Chorzów na stadionie "Śląskim" w Chorzowie. Bramki dla "Zagłębia" zdobyli: 1:0 Kosider 15, 2:0 Gaik 70 a mecz obserwowało aż 70 tysięcy widzów.
Źródło:www.stal.krasnik.info