W czasach dla Odry ciężkich jakie niewątpliwie nastały trudno spodziewać się jakichkolwiek sukcesów na szczeblu seniorskim. Zła organizacja klubu, brak pieniędzy powoduje iż piłkarze grają słabo nie spełniając naszych oczekiwań. Inaczej sprawa ma się w drużynach juniorskich,a także młodszych kategoriach wiekowych. Tam nie liczą się pieniądze, ani kłopoty z jakim boryka się klub. Dzięki temu zawsze łatwiej postarać się o sukces juniorom czy trampkarzom, gdyż w tych kategoriach wiekowych bez wątpienia najważniejszą rolę odgrywa talent i chęć rywalizacji, a pieniądze to abstrakcja. Chciałbym tym razem przedstawić ogromne osiągnięcia juniorów opolskiej Odry, którzy zapisali się w historii polskiego piłkarstwa, a także uzupełnili bogatą kolekcję medali i pucharów zdobytych przez piłkarzy Odry. Po drugiej wojnie światowej rozgrywki o klubowe mistrzostwo Polski juniorów wznowiono w roku 1953. Od tego momentu juniorzy opolskiej Odry zdobyli, aż pięciokrotnie medale mistrzostw Polski. Na najwyższym podium stanęli w 1972 roku, kiedy to w finale, który rozgrywany był na boisku Stali Kraśnik odnieśli komplet zwycięstw, pokonując Stal Kraśnik 2:1, Hutnika Nowa Huta 3;1 oraz Zawiszę Bydgoszcz aż 4:0. Drużynę tworzyli: Szuster, Fedorów, Rafa, Gano, Milke, Krawczyk, Jasiński, Blana, Browarski, Szmagara, Łukasiak, Bolcek, Janiszewski i Knychas. Pierwszy z trzech srebrnych medali wywalczyli młodzi futboliści w roku 1968, kiedy to o 1 punkt ustąpili Górnikowi Wałbrzych, a lepsi okazali się od Stali Mielec i Lechii Gdańsk. Oto wyniki finału: Odra-Górnik Wałbrzych 0:1, Odra-Stal Mielec 1:0, Odra -Lechia 3:0.
Skład tego zespołu: Berger, Zając, Dziadek, Nowak, Latawiec, Kokot, Szczepanik, Ryniak, Bochniarz, E .Kot, K. Kot, Ziaja, Galbas, Sznajder, Misiak, Pientka.
Po raz kolejny drugie miejsce zajęła Odra w 1976 roku, a finałowe spotkanie przegrała w Krakowie z Wisłą 1:5, w barwach której grali późniejsi reprezentanci Polski seniorów: Budka, Nawałka, Lipka, Wróbel, Iwan. W Odrze natomiast swoją karierę rozpoczynał wówczas Roman Wójcicki,strzelec honorowego gola w meczu z Wisłą. Drużynę tworzyli: Szczech, Grygiel, Podgórny, Salzburg, Barandowicz, Gajda, Grzech, Kasprzak, Masztaler, Plewa, Wójcicki, Szwed. Także 5 lat później w roku 1981 opolanie walczyli o najwyższy laur z Zawiszą Bydgoszcz, przegrywając 1:2 (0:2). Wystąpili wówczas w składzie: Szachnik, Bednarek, Tomczyk, Majer, Józefkiewicz, Kulik, Babac, Maślanka, Wygaś, Malski, Kuter, Kownacki, Durlik. I wreszcie ostatni medal, tym razem brązowy był udziałem juniorów Odry w roku 1984, kiedy to okazali się lepsi od swych rówieśników z Widzewa Łódź. U siebie opolanie przegrali 0:1,ale w rewanżu odrobili straty z nawiązką, pokonując rywali z Łodzi 2:0,a obie bramki strzelił dobrze nam znany Jerzy Misztur. Brązowi medaliści byli prowadzeni przez trenera Wiesława Łucyszyna. Oto skład opolskich medalistów z 1984 roku: Tracz, Brzozowski, Bul, Szachniewicz, Bloszczyk, Podolski, Misztur, Mozol, Kaczan, Cieślak.
Był to ostatni tak udany występ juniorów Odry na arenie ogólnopolskiej, choć jeszcze w 1993 roku opolanie byli bliscy zdobycia brązowego medalu na szczeblu centralnym. W turnieju półfinałowym zajęli drugie miejsce i w spotkaniu o brązowy medal grali z Jagiellonią Białystok. W dwumeczu lepsi niestety okazali się młodzi piłkarze Jagi i podopieczni Andrzeja Mazurka zajęli ostatecznie miejsce poza podium w Polsce. Odrę wówczas reprezentowali: Sitnik, Geppert, A. Łupak, Jgieniak, Kulas, Konfisz, M. Kot, Krzetowski, Tracz, Chojnowski, Jonczyk, Drąg, Komarnicki, Grendziak, M. Szeląg, Kaleta.
Podsumowując można powiedzieć, że pasmo sukcesów jakie odnieśli młodzi futboliści naszego klubu skończyło się w momencie gdy zespół seniorów stopniowo staczał się w dół pierwszej, a później drugiej ligi. Obecnie w klubie jest wielu utalentowanych juniorów, którzy dzięki swojej dobrej grze w rezerwach otrzymują szansę wystąpienia w drużynie seniorów podczas spotkań o mistrzostwo drugiej ligi. Miejmy nadzieję, że właśnie w tych młodych piłkarzach, którzy dopiero wchodzą w świat dorosłej piłki jest nadzieja w odbudowanie potęgi opolskiej Odry i nazwiska takie jak Tyc, Łaskarzewski, Lachowski i innych będą gwarancją sukcesów w przyszłości.
Dlatego należy stawiać na młodzież bo w nich jest przyszłość nie tylko opolskiej piłki, ale całego polskiego futbolu. Udowadniają to zestawienia wymienione przeze mnie wyżej, a także postawa naszych młodych reprezentacji, które zawsze osiągają spore sukcesy. Szkoda tylko, że bardzo nieliczni zawodnicy osiągają bądź osiągnęli później sukces wśród seniorów...