Początki miasta związane są z osiedlem na Ostrówku, powstałym na przełomie VIII/ IX wieku, a położonym na północnym cyplu wyspy Pasieka. Prace archeologiczne wskazują, że Ostrówek był jednym z głównych grodów obronnych państewka plemiennego Opolan. Geograf Bawarski w nocie datowanej na 845 r. wspomniał o zamieszkującym obszar Śląska plemieniu Opolan (Opolini, civitates XX). Trudno stwierdzić, kiedy gród stał się w pełni tego słowa osadą. Prawdopodobnie - o ile nie jest to legenda - w 984 r. w Opolu przebywał święty Wojciech, co może sugerować nie tylko o istnieniu jakiejś wspólnoty chrześcijańskiej, ale i o rozroście terytorialnym osady.
Geneza nazwy miasta również nie jest do końca jasna. Najbardziej znana mówi, że Opole wywodzi się z prastarego wyrazu "opole", w którym w języku staropolskim oznaczano wspólnotę rodowo-terytorialną, związaną z takimi samymi prawami i obowiązkami. Wersja ludowa jest prostsza. Polujący w borach książę zabłądził. Po dłuższym poszukiwaniu drogi wyjścia, książę wreszcie wyszedł z lasu, wprost na pole. Zmęczony, zarazem ucieszony zawołał "O-pole !". I w tym miejscu kazał wybudować swą książęcą siedzibę.
Pod koniec IX w. Opolanie weszli w orbitę wpływów Państwa Wielkomorawskiego, następnie zaś Czech i dopiero ok. 990 r. cały Śląsk przyłączony został do państwa Mieszka I. Po najeździe księcia czeskiego Brzetysława, Opole do 1050 r. znajdowało się pod władaniem czeskim. Na mocy testamentu Bolesława Krzywoustego (1138), Władysławowi II wydzielono dziedziczną część Śląska. Jednakże kilka lat później - skłócony z braćmi - został zmuszony do opuszczenia kraju. Dzięki pośrednictwu cesarza Fryderyka Barbarossy w 1163 r. na Śląsk wrócili jego synowie: Bolesław I, Mieszko I Plątonogi i Konrad. Opole przypadło Bolesławowi I (1163-1172). Po trwającym kilka lat konflikcie zbrojnym między braćmi, w 1072 r. dokonano podziału Śląska na trzy dzielnice, w tym i księstwo opolskie.
Jego władcą został syn Bolesława I, Jarosław I (1172-1201). Po jego zgonie Opole przypadło wsławionemu w wielu bitwach, ks. raciborskiemu Mieszkowi I Plątonogiemu (1201-1211). Jego syn, Kazimierz I (1211-1230), przeniósł stolicę księstwa z Raciborza do Opola. Między 1211, a 1217 dokonał lokacji miasta na prawie zachodnim. Z miasta uczynił silny ośrodek handlowy. Rozpoczął również budowę zamku książęcego na Ostrówku, ukończonego za panowania Bolka I. Mieszko II Otyły(1230-1246) sprowadził franciszkanów do miasta.
Jego rządy przyniosły upadek siły handlowej Opola, co w pewnej mierze było wynikiem najazdu tatarskiego w 1241 r. Władysław I (1246-1281) - brat bezpotomnie zmarłego Mieszka II Otyłego - w większym stopniu dbał o rozwój gospodarczy księstwa oraz propagował zakładanie osad na prawie zachodnim (niemieckim). Miał jednak charakter konfliktowy, co często kończyło się zbrojnymi wyprawami jego adwersarzy na księstwo opolskie. Po jego śmierci, księstwo zostało podzielone między jego synów. Opole przypadło Bolkowi I (1281-1313), który z większym powodzeniem kontynuował politykę ojca, główny nacisk nakierowując na rozwój gospodarczy miasta. Pod koniec życia, w 1312 r. starał się - bezskutecznie - opanować Kraków. Bolko II (1313-1356) dbając o rozwój gospodarczy księstwa i jego przyszłość w toczącym się konflikcie polsko-czeskim, uznał się lennikiem króla czeskiego.
W 1352 r. miasto przyjęło prawo magdeburskie, znacznie wzmacniające pozycję bogatego mieszczaństwa w radzie miejskiej, powstałej prawdopodobnie za życia Bolka I. Szacuje się, że w połowie XIV w. Opole liczyło ok. 2,5 tys. mieszkańców. Za panowania Władysława II Opolczyka (1356-1401) doszło do ostrego konfliktu z królem polskim, Władysławem Jagiełłą, skutkiem czego było spustoszenie księstwa przez wojsko polskie oraz oblężenie Opola w 1295 r. Miasta nie zdobyto lecz zmuszono księcia do upokarzającego go traktatu pokojowego. Wojny husyckie, które przyczyniły się do wielu zniszczeń na Śląsku, szczęśliwie ominęły księstwo opolskie. Bolko IV (1401-1437) zawczasu zabezpieczył się przed tym zagrożeniem szeregiem układów z przywódcami husyckimi, dzięki czemu w pierwszej połowie XV w. Opole podniosło swe handlowe znaczenie na obszarze całego Śląska. Powolny upadek władzy Piastów opolskich zaznaczył się na rządach Mikołaja I (1460-1486), którego nieprzemyślana polityka doprowadziła do kolejnego oblężenia miasta w 1478 r.Współrządzący z Janem III Dobrym (1486-1532), Mikołaj II (1486-1497) znany ze swej porywczości, został stracony w Nysie za próbę zamachu na księcia Kazimierza cieszyńskiego. Ostatni Piast opolski, Jan III Dobry przyczynił się do szczytowego rozwoju miasta jak i księstwa. Pod jego rządami Opole cieszyło się niezachwianym pokojem i rozwojem handlowym z innymi księstwami. Pożyczki udzielane na procent zadłużonym księstwom zapełniały skarbiec książęcy tak bardzo, że spuścizna po ostatnim Piaście była łakomym kąskiem dla Hohenzollernów i Habsburgów. Za jego życia idee protestanckie dotarły do Opola.

Wraz ze śmiercią Jana III Dobrego, księstwo opolskie znalazło się w posiadaniu Habsburgów, którzy nie dbali o jego rozwój. Ze względów finansowych Ferdynand I czasowo odstąpił księstwo Jerzemu Hohenzollernowi, jednakże po jego śmierci w 1543 r. Opole wróciło do Habsburgów, którzy w 1576 r. przyznali miastu prawo pieczętowania dokumentów czerwonym woskiem. Rozbudowa miasta została dramatycznie przerwana w 1615 r., kiedy to doszło do pożaru, które strawiło 2/3 miasta. W płomieniach zginęło niemal 100 osób, czyli ówczesna 1/15 część mieszkańców. W tym też czasie Ferdynand II Habsburg rozpoczął bezpardonową walkę z protestantyzmem, który w Opolu silnie się zakorzenił. Walka była na tyle skuteczna, że do połowy XVIII w. w mieście tylko pojedyncze osoby były wyznania ewangelickiego.
XVII w. nie był szczęśliwy dla miasta. Wojna 30-letnia mocno przetrzebiła ludność Opola, wahającą się w tym okresie, między 1,3-2 tys. Najdrastyczniejsze wydarzenie miało miejsce w roku 1642, kiedy wojska szwedzkie Torstensona wzięły miasto szturmem, a następnie splądrowały i podpaliły. Innego rodzaju nieszczęście spotkało Opole w latach 1679-1680. Epidemia dżumy zabiła ok. 900 osób - niemal połowę mieszkańców. W latach 1645-1666 Opole podlegało polskiemu królowi, a to ze względu na dług Austrii wobec Polski, dla spłacenia, którego Austria zastawiła księstwo opolskie. Niedługo potem, miał miejsce "potop szwedzki", w wyniku którego Jan Kazimierz Waza pod koniec 1665 r. przebywał w Opolu. Od 1666 do 1740 r. Opole znalazło się pod bezpośrednimi rządami austriackimi, znamionującymi się kryzysem gospodarczym i klęskami przyrodniczymi. W roku 1713 miasto zaskoczyła powódź. W latach 1684 i 1739 w mieście wybuchały pożary trawiące większość drewnianych zabudowań.Pożar z 1739 r. strawił 210 domów na ogólna ilość 285.

Przechodząc w 1742 r. pod władanie pruskie, Opole liczyło nie więcej niż 1200 mieszkańców. W czasie wojny siedmioletniej (1756-1763) Opole - pozbawione fortyfikacji obronnych - było łatwym łupem dla wojsk austriackich i rosyjskich. Po zakończeniu działań wojennych, dzięki pomocy władz pruskich, miasto szybko odbudowano. Nawet nieprzychylna polityka Prus wobec katolików pod koniec XVIII w. zelżała. Wojna francusko-pruska (1806-1807) pociągnęła duże koszty finansowe dla Opola, znajdującego się na drodze przemarszów i kwaterunków wojsk francuskich. O ile zobowiązania wobec Francuzów były stosunkowo niewysokie, to pobyt w mieście Bawarczyków był dla magistratu bardzo kłopotliwy.
Kluczowym dla dalszego rozwoju Opola stał się rok 1816, kiedy to utworzono rejencję opolską. Liczba mieszkańców lawinowo zaczęła się powiększać: z 3,5 tys. w 1815 r., do 4 tys. w 1816 r. Wynikiem wzrostu znaczenia nowej rejencji była budowa nowego ratusza opolskiego (1822), połączenia kolejowego z Wrocławiem (1843) oraz ustawienie na ulicach miasta latarni gazowych (1862). Do rozwoju miasta przyczynił się również przemysł cementowniczy, intensywnie rozbudowywany od połowy XIX w. Pod koniec XIX w. powstała jeszcze wieża ciśnień (zachowana w dobrym stanie do dzisiaj) oraz - z inicjatywy Bronisława Koraszewskiego - Bank Ludowy, będący finansowym oparciem Polaków mieszkających w rejencji opolskiej.

Wchodząc w wiek XX, miasto nie tylko powiększyło się terytorialnie, ale i liczebnie. O ile w 1880 w Opolu mieszkało 14,5 tys. osób, to w 1900 ta liczba się podwoiła i sięgała już 30 tys. Skutki I wojny światowej szczęśliwie ominęły miasto. Po wojnie przynależność państwowa Opola przez pewien czas się ważyła. W 1920 r. do miasta przybyła Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa z zadaniem umożliwienia - stronie niemieckiej i polskiej - swobodnego przeprowadzenia plebiscytu. Przeprowadzony 20 marca 1921 r. plebiscyt był niekorzystny dla strony polskiej (za Niemcami 20 816, za Polską 1 098, głosy nieważne 70). Stosunki pomiędzy ludnością polską a niemiecką w Opolu nie układały się zbyt dobrze, czego wynikiem była głośna sprawa pobicia przez niemieckich nacjonalistów katowickich aktorów Teatru Polskiego (1929). Miasto, które gościło w 1932 r. Adolfa Hitlera w przeddzień wojny liczyło 50 tys. mieszkańców. Porażki wojsk III Rzeszy na froncie wschodnim, doprowadziły do zbliżenia się Armii Radzieckiej na teren Śląska. Jesienią 1944 r. Opole ogłoszono miastem-twierdzą. Po krwawych walkach miasto zostało zdobyte przez Armię Radziecką 24 stycznia 1945 r. W wyniku walk Opole po raz kolejny zostało niemal zrównane z ziemią i praktycznie wyludnione. W ostatnich dniach stycznia przebywało w nim 200-300 mieszkańców. Była to już jednak ostatnia taka tragedia, która spotkała miasto, odradzające się ze zniszczeń jak feniks z popiołów. Już w 1950 r. liczbę ludności Opola obliczano na 50 tys. Utworzenie w 1950 r. województwa opolskiego było bardzo korzystne dla dalszego rozwoju gospodarczego i przyrostu ludnościowego. W 1970 r. ogólna ilość miasta wynosiła 86,5 tys.
Z czasem Opole z ośrodka rolniczo-przemysłowego zaczęło się przemieniać w ośrodek kulturalno-naukowy. Sławę na cały kraj przyniósł miastu organizowany od 1963 Krajowy Festiwal Piosenki Opolskiej. Po wojnie z Katowic do Opola przeniesiono Instytut Śląski, inaugurowała swoją działalność WSP, a 10 marca 1994 r. Sejm przyjął ustawę o utworzeniu Uniwersytetu Opolskiego.
Jeżeli chodzi o wydarzenia z ostatniego pięćdziesięciolecia związane z Opolem, chyba się nie pomylę, jeżeli wskażę na trzy wydarzenia, które są głęboko wyryte w pamięci mieszkańców miasta, w tym kibiców opolskiej "Odry. Chronologicznie:
1. 1978 r. - Legia Warszawa-Odra Opole 3:5
2. 1981 r. - Pierwsze tygodnie Stanu Wojennego.
3. 1997 r. - Wielka powódź.
120-tysięczne dziś Opole nie tak dawno przecież zostało nagrodzone za najlepsze wykorzystanie środków unijnych w całym kraju. Ale jak się zwykło mówić: "Pożyjemy, zobaczymy".