kibic

  • Jerzy "Cioła" Ciołka - niekoronowany król kibiców "Odry" Opole

    Wyjątkowa rozmowa z wyjatkową postacią! Wywiad z "Ciołą" specjalnie dla serwisu Historia "Odry" Opole Długo oczekiwany wywiad z ikoną środowiska kibicowskiego "Odry" Opole, dostępny jest już dla wszystkich wiernych fanów naszej ukochanej "Odry". Jerzy "Cioła" Ciołka w trakcie ponad kilkugodzinnej rozmowy z serwisem Historia "Odry" Opole, opowiedział o swojej przygodzie z opolską "Odrą", dla której poświęcił niemal całe swoje życie.

    Zapraszamy do interesującej lektury najpopularniejszego kibica "niebiesko-czerwonych", w którym to pojawia się m.in przesłanie dla młodego pokolenia fanów "Odry", którzy działają w ramach sektora A.

    Wyjątkowa rozmowa z wyjatkową postacią! Wywiad z "Ciołą" specjalnie dla serwisu Historia "Odry" Opole Długo oczekiwany wywiad z ikoną środowiska kibicowskiego "Odry" Opole, dostępny jest już dla wszystkich wiernych fanów naszej ukochanej "Odry". Jerzy "Cioła" Ciołka w trakcie ponad kilkugodzinnej rozmowy z serwisem Historia "Odry" Opole, opowiedział o swojej przygodzie z opolską "Odrą", dla której poświęcił niemal całe swoje życie.

    Zapraszamy do interesującej lektury najpopularniejszego kibica "niebiesko-czerwonych", w którym to pojawia się m.in przesłanie dla młodego pokolenia fanów "Odry", którzy działają w ramach sektora A.

    Read More

  • Stefania Kośna: Kobieta i... futbol

    Stefania Kośna - oddana działaczka klubu Odra Opole Jedna z opolskich ulic w centrum Opola nosi imię dr. Augustyna Kośnego, lekarza polskiego urodzonego w podopolskich Chróścicach, zamordowanego bestialsko przez agentów gestapo w Berlinie, niemal w przededniu rozpętania przez nich drugiej wojny światowej. Po dziś dzień w okolicznych wsiach mieszkają jego krewni.

    W Grudzicach w małym solidnym domku, mieszkał brat dr Augustyna Kośnego, również lekarz Maksymilian Kośny wraz z małżonką Stefanią, rodowitą krakowianką. Mogłoby się wydawać, że tradycja zawodu lekarskiego w rodzinie Kośnych zdominowała zainteresowania wszystkich członków rodziny. NIc bardziej mylnego! W domku Kośnych w Grudzicach dominowała niemal bez reszty... piłka nożna!

    Stefania Kośna - oddana działaczka klubu Odra Opole Jedna z opolskich ulic w centrum Opola nosi imię dr. Augustyna Kośnego, lekarza polskiego urodzonego w podopolskich Chróścicach, zamordowanego bestialsko przez agentów gestapo w Berlinie, niemal w przededniu rozpętania przez nich drugiej wojny światowej. Po dziś dzień w okolicznych wsiach mieszkają jego krewni.

    W Grudzicach w małym solidnym domku, mieszkał brat dr Augustyna Kośnego, również lekarz Maksymilian Kośny wraz z małżonką Stefanią, rodowitą krakowianką. Mogłoby się wydawać, że tradycja zawodu lekarskiego w rodzinie Kośnych zdominowała zainteresowania wszystkich członków rodziny. NIc bardziej mylnego! W domku Kośnych w Grudzicach dominowała niemal bez reszty... piłka nożna!

    Read More

  • Zbigniew Janik

    Współorganizatora ruchu kibicowskiego na stadionie Odry w latach 70-tych XX w. znają zapewne wszyscy związani z OKS-em. Bo jakże można nie kojarzyć tej niezwykle pozytywnej pod wieloma względami postaci, którą co jakiś czas widujemy na trybunach przy Oleskiej?

    Tym bardziej jest to godne pochwały, iż na stadion nie ma kilku metrów… ale kilometry (coś koło tysiąca!). Dla mieszkającego w północno-zachodnich Niemczech (w Walsrode – red.) Zbyszka Franza Janika to jednak nie problem. Określenie najbardziej znanego kibica opolskiej Odry poza granicami kraju można chyba bez większych oporów nadać właśnie naszemu dzisiejszemu bohaterowi.

    Urodzony 27 sierpnia 1959 r. Janik, już w wieku dziesięciu lat zapałał miłością do „niebiesko-czerwonych” barw. Wówczas to po raz pierwszy zawitał na stadion przy Oleskiej. Z samego spotkania zapamiętał przede wszystkim dwie rzeczy: łysinę czołowego napastnika Odry Manfreda Urbasa oraz doping miejscowych kibiców, który zrobił na młodym chłopaczku piorunujące wrażenie. Miłość od pierwszego wejrzenia stała się faktem.

    Współorganizatora ruchu kibicowskiego na stadionie Odry w latach 70-tych XX w. znają zapewne wszyscy związani z OKS-em. Bo jakże można nie kojarzyć tej niezwykle pozytywnej pod wieloma względami postaci, którą co jakiś czas widujemy na trybunach przy Oleskiej?

    Tym bardziej jest to godne pochwały, iż na stadion nie ma kilku metrów… ale kilometry (coś koło tysiąca!). Dla mieszkającego w północno-zachodnich Niemczech (w Walsrode – red.) Zbyszka Franza Janika to jednak nie problem. Określenie najbardziej znanego kibica opolskiej Odry poza granicami kraju można chyba bez większych oporów nadać właśnie naszemu dzisiejszemu bohaterowi.

    Urodzony 27 sierpnia 1959 r. Janik, już w wieku dziesięciu lat zapałał miłością do „niebiesko-czerwonych” barw. Wówczas to po raz pierwszy zawitał na stadion przy Oleskiej. Z samego spotkania zapamiętał przede wszystkim dwie rzeczy: łysinę czołowego napastnika Odry Manfreda Urbasa oraz doping miejscowych kibiców, który zrobił na młodym chłopaczku piorunujące wrażenie. Miłość od pierwszego wejrzenia stała się faktem.

    Read More

Archiwalne zdjęcia

Facebook

CPR certification onlineCPR certification onlineCPR certification online